www.suzukigsxr.fora.pl

fubu · Wysłany: Śro 0:12, 24 Mar 2010 Temat postu: spalanie

chciałbym wiedzieć ile Wam palą gixy, bo mój po wiosennym pierwszym tankowaniu mnie zaskoczył.. w sumie wcześniej miałem inny sprzęt ale moja suzi 750 k4 łyknęła 10.8 l/100km przy jeździe miasto 1,2,3 i około 4-7 tyś obr. Wasze też tak palą?

Bazyl GT · Wysłany: Śro 20:48, 24 Mar 2010 Temat postu:

Chyba sporo... ale niech się wypowiedzą posiadacze 750-tek. Moja 600 pali we Wrocku, przy podobnych obrotach/biegach koło 7 litrów - tak mi wychodzi z mojego wyliczenia.

Pozdr.

tomeksv · Wysłany: Śro 21:38, 24 Mar 2010 Temat postu:

moj 1000 przy mojej jezdzie nigdy mniej niz 10 a czasami i 12 lyka

fubu · Wysłany: Sob 16:59, 27 Mar 2010 Temat postu:

sprawdziłem filtr powietrza, jest nieźle zasyfiony z 2004r. hehe nikt go od nowości nie wymieniał. Zamówiłem już K&N, wymienię jeszcze świece i zobaczę jak wtedy mi spalanie wyjdzie...

Ukash750

Moja Gixera 750 k7 przy trybie miejskim mieszanym pali kolo 7,5.Większość jazdy to 1,2,3,4 dwa pierwsze to guma.

fubu

siemka, po wymianie filtra powietrza - założyłem nówkę K&N pali 8.6 przy dość sporym pałowaniu - 90% miasto biegi 1,2,3 i raz A4 ale poniżej 250 nie schodziłem ;p to chyba w normie już jest Very Happy

ale sie uspokoiłem.

rossiustka

moj gsxr 750k1 pali na trasie 150-170km/h 6,5 litra a w miescie 1,2,3 do 8000obrotów około 7 litrów

fubu

traska już sprawdziłem w okolicach 5.7 do 6l/100km przy V=150 Smile

patrykt7

Witam! Założyłeś filtr K&N.. i teraz pojawia się pytanie, czy założyłeś przelotowy wydech i zestroiłeś moto? Wbrew pozorom, że to wtrysk, ma kompa itd. to po wymianie końcówki i filtra moto należy zestroić na hamowni. Tylko wtedy ma to sens. O tym, że końcówka powinna być dedykowana wspominać nie muszę. W przypadku gdy się nie zestroi moto, to po pierwszej przejażdżce wydaje się, że motocykl lepiej jedzie ale to tylko wrażenie akustyczne, ewentualnie minimalny przyrost mocy, którego zwykły rider nie odczuje. Pozdrawiam!

fubu

Kupiłem filtr K&N dlatego, bo można go myć co roku a nie wymieniać papierowe. Także jeśli się ma moto dłużej niż rok to zakup filtra się zwróci. Spalanie przy filtrze K&N będzie mniejsze nawet gdy mamy seryjny (nie przelotowy) tłumik bo silnik dostaje więcej powietrza - moc też minimalnie wzrośnie (5KM - tyle chyba deklaruje producent).
Przy założeniu do tego wszystkiego przelotu moc wzrośnie jeszcze bardziej, ale spaliny będą miały mniejszy opór podczas opuszczania komory spalania i nie będą się dopalały, co skutkuje stratami energetycznymi i większym spalaniem.
A do regulacji silnika (zestrojeniu) to ja mam taki stosunek, że to jest dla naiwnych i bogatych. Motocykl chodzi świetnie. W poprzednim moto (na gaźniku) też zmieniłem wydech na przelot - pseudomechanicy mówili że zaraz trzeba synchro robić.. silniczek pracował równiutko, a po jakimś czasie jak podpiąłem pod manowakuometr wszystko było OK.

Mam Yoshimurę przelot ale tylko po to, żeby mi samochody drogi nie zajeżdżały Smile

A z tą mocą to 5KM w tą czy w tą.. starczy mi Smile

na moto GP się nie wybieram Razz

A historię z ciągłym regulowaniem i ustawianiem silnika przy wymianie każdej części można wsadzić między bajki.

POZDRO Smile

fox

Mój 1000 średnio przy spokojnej jeździe spala około 7-8 litrów, na trasie w 2 osoby udało mi się zejść poniżej tych wartości, ale w sumie połowę trasy przebyłem w deszczu także też bez szaleństw

patrykt7

fox

Niewątpliwie należy przyznać rację patrykt7'owi, jednak uważam, że dyskusja jest konieczna.

Filtr powietrza K&N nic nie daje jeśli nie zmienia się wałków rozrządu na sportowe. Wystarczy przyłożyć ucho w paddocku w Poznaniu by usłyszeć pare mądrych rad. Ze względu na czas otwarcia krzywek (ich kształt oraz wysokość) silnik nie jest w stanie zaciągnąć więcej powietrza i tyle. Poza tym wole lepiej filtrujący filtr seryjny.
Odnośnie wydechu, uważam, że konieczna jest regulacja i synchro wtrysków. Manowakuometry, tak jak ustawianie na słuch odeszły już dawno w przeszłość, teraz używa się przyżądów elektronicznych takich jak ten:

Osobiście moge powiedzieć jedynie tyle, że po założeniu kompletnego układu wydechowego Yoshimury miałem problemy z moją k5, po prostu nie chciała "iść z dołu". Regulacja i synchro było konieczne - ale na profesjonalnym sprzęcie!
Teraz mój 1000 ciągnie z dołu jak dieselek Smile

Jeśli chodzi o wydechy to warto by było jeszcze wspomnieć o EXUP'ie ale to już temat na inną rozmowę...

patrykt7

Kolega fox mądrze wyczerpał temat dla potomnych. Popieram i jestem takiego samego zdania, a pseudoznawcom którzy zakładają przeloty bez żadnych regulacji myśląc, że moc wzrosła o 5KM (haha) życzę bezawaryjności ich sprzętów a zaworów przede wszystkim. Pozdrawiam!