www.suzukigsxr.fora.pl

laif · Wysłany: Śro 19:36, 10 Mar 2010 Temat postu: Witam ... problem;P

Witam serdecznie.
Na początek może kilka slow o mnie i mojej historii z moto.
Tak naprawdę nie trwa ona zbyt długo bo od sierpnia 2008 zakupiłem wtedy od pewnego Niemca XT660X ze stajni Yamahy.Teraz przymierzam się do GSX 600 R K1. Mam na oku prawie idealna sztukę, niepokoi mnie jedynie male wgniecenie w ramie (śr. ponad 0.5 cm). Obawiam się że w przyszłości może to ujemnie wpłynąć na jej wytrzymałość. Sadzicie ze za 10 tys opłaca się zaryzykować??
pozdro 660

tomeksv · Wysłany: Śro 20:10, 10 Mar 2010 Temat postu:

witaj ...
wgniecenie w ramie to powazna sprawa....

żółwik · Wysłany: Śro 21:01, 10 Mar 2010 Temat postu:

witam,
Za dychę k1 z uszkodzoną ramą . Daj sobie spokój ,rama to podstawa.

chochlik · Wysłany: Śro 22:24, 10 Mar 2010 Temat postu:

Taka wgniota może byc przyczyną parkingówki i nie będzie wpływac na geometrie , znajomy kupił K1 z taką wgniotą z tym że cena była na tyle atrakcyjna , a sprzęcik tego wart iż oplacało sie wydac kase na badanie ramy
Sam musisz zadecydowac i lepiej sie upewnic że nie będzie to miało wpływu na jazde , często tak bywa że moto w super stanie wizualnym jest po crash-owe wyszykowane na handel

laif · Wysłany: Pią 23:53, 12 Mar 2010 Temat postu:

To wgniecenie jest jakby po kuli wystrzelonej z pistoletu Twisted Evil

Na 100% to niebyła parkingowa przygoda.
czyli podsumowując, uszkodzona rama to uszkodzona rama i nie warto w to inwestować za taka kasę.
Dzięki za odp.
Pozdro 660